WordPress 5.0? Co nowego? Czy tylko Gutenberg?
Siedzę sobie, słucham RASPUTIN – Vladimir Putin – Love The Way You Move i dostaję e-mail, bo co ciekawego mogło się pojawić? Oficjalnie otlet.pl już na wersji 5.0 i nawet nie byłem tego świadom! Tya, niestety korzystam z WordPress, bardziej z lenistwa niż realnych korzyści. Fakt, że moja strona się sama zaktualizowała bez mojej wiedzy jest faktem godnym pogardy dla mnie. Testowanie na produkcji szanuję tylko na swojej stronie – jak zepsuć to siebie 🙂
WordPress 5.0, czy jest coś nowego?
No dobra, ale co się zmieniło w nowej wersji WordPress? Nawet sporo! Teraz piszę do Was z nowego Gutenberga, czyli edytora tekstu. Wczesne wersje tego pluginu co testowałem sprawiły sporo mi bólu. Stabilna wersja (że tak to nazwę) działa przyzwoicie, wydaje się ok, chociaż brak tłumaczeń kłuje w oczy i to bardzo.
W sumie to wszystko z takich aktualizacji tego popularnego systemu. No poza faktem, że przestaje powoli być CMSem, a website builderem.
Generator stron, bo i tak jest w ten sposób wykorzystywany WordPress – moim zdanie to dobry krok, gdyż skoro 90% webmasterów (swoją drogą tragicznych) korzysta z tego systemu głównie z braku umiejętności programowania PHP. Jednak pomysł z przerobieniem WordPress w generatora stron jest świetnym posunięciem. Niby można powrócić do klasycznego edytora za pomocą wtyczki, ale jakoś sobie to na obecną chwilę daruję 🙂 Ale za link zawsze like: LINK – wspierają go do dwutysięcznego któregoś, więc nie ma co się przejmować.
WordPress i Gutenberg, a coś może jeszcze?
Co jeszcze się zmienia? Jakieś zmiany w REST API, ale z tego w ogóle NIGDY nie korzystałem (brak okazji?), więc całkowicie ominąłem ten fragment.
A tak to wszystko dotyczy Gutenberga, czyli bat dla Elementora i innych wtyczek. Niestety miałem nadzieję, że kolejna duża wersja WordPress będzie jak zawsze dużym krokiem naprzód, niestety zawiodłem się. Jeśli cała innowacja to webbuilder o nazwie Gutenberg, to trochę mi przykro.
To w sumie tyle co miałem do przekazania. Zapraszam do innych moich artykułów i miłego 🙂